W Marezie trwa Inicjatywa Lokalna „Mareza jak muzyka, łączy pokolenia”, której głównym celem integracja międzypokoleniowa na tle wspomnień z przeszłości i kultywowanie pamięci historycznej mającej przybliżyć dużym i małym uczestnikom życie w minionych czasach. Po hucznym spotkaniu plenerowym połączonym z Narodowym Czytaniem „Wesela” w Bibliotece wyświetlony został kultowy film „Prawo i pięść” z niezapomnianym Gustawem Holoubkiem, który po wyzwoleniu z obozu koncentracyjnego przybył na Ziemie Zachodnie i tam, chcąc zaznać spokoju po dramatyzmie obozowym, zamierzał normalnie pracować i godnie żyć. Okazało się jednak inaczej, grupa, do której trafił, była zakamuflowaną grupą polskich bandytów i szabrowników, których celem było wzbogacenie się poprzez szaber, poprzez kradzież wszystkiego, co pozostało w poniemieckich domach i zakładach przemysłowych oraz zabijanie wszystkich, którzy się temu przeciwstawiali. Taka była rzeczywistość tuż po wojnie. Trzeba o tym wiedzieć, że tak było!

A kolejne spotkanie w miniony piątek to był wspaniały wykład P. Łukasza Rzepczyńskiego z pokazem slajdów „Rys historyczno – kulturalny Marezy i okolic”. Prelegent w bardzo komunikatywny sposób omówił i pokazał temat, a materiałów, które wzbudziły bardzo duże zainteresowanie uczestników spotkania, było tak dużo, że wykład w zamierzeniach mający trwać około 1,5 godziny trwał 3 godziny. I jeszcze było mało! Szczególne zainteresowanie wzbudziły slajdy ze zdjęciami budynków mieszkalnych, i innych będących perełkami dawnej architektury, i ich omawianie, a także przedwojenne mapy i podkłady geodezyjne, którymi wprost zachwycał się nasz Pan Sołtys. Nawet nie zadawaliśmy sobie sprawy jakie perełki mamy w naszej wsi! A z sali co jakiś czas dobiegały głosy „monografię napisać”. I trzeba będzie chyba o tym pomyśleć, wykorzystując ogromną wiedzę Pana Łukasza. Przed nami kolejne spotkanie o tematyce „Kultura mennonicka w Dolinie Kwidzyńskiej ze szczególnym uwzględnieniem Gminy Kwidzyn”. Tym razem wykładowcą będzie P. Antoni Barganowski”, a my postaramy się pojawić się na tym spotkaniu ubrani jak mennonici. Może nam się chociaż częściowo uda...

                                                                                           Maria Grażyna Wandtke